Dla wielu z nas to czynność, na którą nie zwracamy szczególnej uwagi. I tu popełniamy błąd! To właśnie tytułowe mycie rąk jest najprostszą i najtańszą metodą ograniczenia liczby zachorowań i walki z chorobami. Większość z nas myje ręce za krótko, niedokładnie lub nie robi tego wcale. By zwrócić na to uwagę, UNICEF od 2008 roku wprowadził obchody Światowego Dnia Mycia Rąk. Z tej okazji przedstawiamy kilka ciekawostek o mydle, zarazkach i nas samych.
To nawyk, który może uratować życie
Brudne ręce są przyczyną nawet 90% zakażeń szpitalnych. Drobnoustroje na rękach lekarzy i pielęgniarek przenoszą się na nieostrożnych pacjentów i powodują zaostrzenie objawów i pojawianie się nowych infekcji. Eksperci WHO są zdania, że systematyczne mycie rąk przed jedzeniem i po skorzystaniu z toalety mogłoby uratować więcej osób niż leczenie farmakologiczne lub szczepienia.
Bakterie są wszędzie
Z badań wynika, że na 1cm² naszych dłoni znajduje się nawet 5 milionów bakterii. Telefony, klamki czy pieniądze to tylko nieliczne z przedmiotów, które są świetnym środowiskiem dla ich rozwoju. Dlatego tak ważne jest mycie rąk po powrocie do domu i przed każdym posiłkiem. Tymczasem, wiele z nas nie zdaje sobie z tego sprawy. Co czwarta kobieta i co drugi mężczyzna nie myją rąk po skorzystaniu z toalety!
Średni czas mycia rąk
Wyrobienie nawyku częstego mycia rąk to pierwszy klucz do sukcesu. Jednak nie sama częstotliwość jest w tym wszystkim najważniejsza. Naukowcy z Michigan zainteresowali się tym problemem i zbadali, że aż 95% osób myje ręce zbyt krótko. Średni czas to tylko 6 sekund. Tymczasem dopiero 15 sekund pozwala zredukować liczbę bakterii o około 90%, natomiast kolejne 15 umożliwia pozbycie się ich całkowicie.
Czym zastąpić mydło
Zdarza się, że choć bardzo chcemy, to nie mamy warunków, aby umyć ręce wodą z mydłem. W takim wypadku można użyć specjalnych preparatów dezynfekujących. Przykładem marki, która dba o prawidłową higienę rąk w podróży, w pracy lub w szkole jest Sidolux. Produkty z serii Anti-Bac pozwalają zadbać o odpowiednią dezynfekcję wtedy, gdy nie ma dostępu do bieżącej wody. Z takimi produktami nie ma żadnych wymówek!
Wytrzymałe zarazki
Bakterie mogą żyć we wszystkich warunkach, jakie występują na naszej planecie. To właśnie one występują w obszarach, gdzie inne organizmy nie potrafiłyby przetrwać. Choć część z nich jest dobra dla zdrowia człowieka, istnieją też takie, które mogą powodować różne, niebezpieczne choroby. Poprzez dotyk bakterie mogą przenieść się aż na 5 przedmiotów i 14 osób. Dlatego tak ważne jest częste mycie rąk, dzięki któremu dbamy nie tylko o swoje zdrowie, lecz także o zdrowie osób w naszym otoczeniu.
Historia mydła
Pierwsze mydło stworzyli Fenicjanie około 5 tysięcy lat temu. Składało się z tłuszczu, popiołu i piasku. Nie używano go jednak do mycia, lecz do prania. Następnie Egipcjanie znaleźli kolejne zastosowanie i używali je do leczenia chorób skóry. Mydło do mycia ciała zawdzięcza swoją sławę głównie Arabom, którzy w średniowieczu podróżowali ze swoimi towarami i sprzedawali je Europejczykom. W tamtych czasach mydło było towarem luksusowym, na który mogli pozwolić sobie tylko nieliczni. Jednak dopiero niecałe 200 lat temu wynaleziono pierwsze, używane przez nas do dziś, mydło w kostce.
Mydło w muzeum
Mydło, jako niezwykle potrzebny przedmiot, doczekało się nawet swojego muzeum w Polsce. W Bydgoszczy powstało Muzeum Mydła i Historii Brudu, które przybliża turystom niezwykłą historię kostki mydła i higieny człowieka. Prezentuje się tam eksponaty i akcesoria związane z utrzymywaniem higieny przez człowieka, a w szczególności historię produkcji i używania mydła.
Stojąc na straży czystych dłoni zachęcamy was do dbania o siebie i swoje zdrowie. Jak widzicie, najprostszy sposób, jest tuż na wyciągnięcie ręki.
