Temat oszczędzania wody towarzyszy nam od wielu lat – kiedyś ze względu na chęć obniżenia rachunków, a w ostatnich latach z uwagi na zmiany klimatyczne, które są coraz bardziej odczuwalne. Sposobów jest wiele, a mimo to wciąż istnieje duża grupa osób, którzy zwyczajnie nie wiedzą od czego zacząć. Umywalkowe baterie sensorowe to dobry „pierwszy krok” w stronę oszczędzania wody – nawet w łazience, z której korzystają dzieci.
Małe kroki, duże zmiany
Zalety technologii sensorowej
Kiedy nie dotykamy dźwigni, zapobiegamy rozprzestrzenianiu się bakterii, dla których wilgotne środowisko to idealne warunki do życia. Z drugiej strony brak dotyku to mniej odcisków palców i śladów zaschniętej wody, co jest szczególnie istotne w kontekście utrzymania czystości. Warto jednak zwrócić uwagę, by sensor umieszczony był w górnej części baterii, co wpływa na zwiększoną ochronę przed zabrudzeniami a co za tym idzie przypadkowymi sygnałami. Dzięki temu użytkowanie baterii jest łatwiejsze, strumień wody włącza i wyłącza się szybciej, a to realnie pomaga ograniczyć jej zużycie.
Magdalena Paszkowska, Product Manager Deante