Sytuacja demograficzna a rynek mieszkaniowy
W Polsce od lat rodzi się coraz mniej dzieci, a młodzi dorośli odwlekają decyzję o założeniu rodziny. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy są wysokie ceny mieszkań, które uniemożliwiają usamodzielnienie się. Budownictwo modułowe może rozwiązać problemy z niewielką dostępnością domów.
Sytuacja demograficzna w Polsce
W obszarze zainteresowań demografów znajdują się takie kwestie jak przyrost naturalny, śmiertelność, migracje oraz czynniki kształtujące strukturę społeczną – wiek i płeć ludzi, ich narodowość czy etniczność, a także miejsce zatrudnienia, itd. Sytuacja demograficzna danego miejsca kształtuje pozostałe procesy zachodzące na jego terenie.
Od struktury społecznej i liczby ludności zależy m. in. kształt gospodarki. Gdy maleje ilość osób w wieku produkcyjnym i spada dzietność, pojawia się problem dla rządów, które muszą dbać o odpowiednio wysoki wskaźnik zastępowalności pokoleń, żeby nie doprowadzić do katastrofy demograficznej. Tymczasem dane spływające z urzędów statystycznych na całym świecie jasno pokazują, że bogate i rozwinięte kraje starzeją się i powoli wymierają.
Eurostat donosi, że w Polsce systematycznie spada i w nadchodzących dekadach spadać będzie liczba urodzeń, a rosnąć będzie ilość zgonów. Wzrasta za to ilość osób w wieku poprodukcyjnym. Zmiany w strukturze społecznej implikują zmiany w pozostałych aspektach funkcjonowania państwa. Dodatkowo, małą rewolucję w strukturze społecznej wywołała pandemia COVID-19. Doprowadziła ona do śmierci 3,9 miliona ludzi na całym świecie, z czego 75 tysięcy zmarło w Polsce. Do tego doliczyć należy zgony nadmiarowe – według danych w 2020 roku w Polsce odnotowano 60,1 tysiąca tego typu zgonów.
Problemy mieszkaniowe a demografia
Jednym z wielu czynników wpływających na sytuację demograficzną w Polsce jest struktura rynku mieszkaniowego i dostępny zasób mieszkań. Bardzo dużo młodych osób w Polsce wciąż mieszka z rodzicami – w 2018 roku 36% Polaków między 25 a 34 rokiem życia mieszkało z rodzicami, gdyż nie stać ich na zakup lub wynajem własnego m4. Niestabilna sytuacja mieszkaniowa oraz kryzys gospodarczy spowodowany pandemią COVID-19 sprawiają, że młodzi odwlekają w czasie decyzje o zakupie lokum oraz o posiadaniu dziecka. To nieuchronnie wpływa na spadek dzietności i coraz mniejszą zastępowalność pokoleń.
Żeby temu przeciwdziałać, polski rząd podejmuje szereg działań, których ostatecznym celem jest wyhamowanie spadającego przyrostu naturalnego oraz zapewnienie tanich i łatwo dostępnych mieszkań. W ramach Polskiego Ładu rząd planuje wprowadzić bony mieszkaniowe, dofinansowywać wkład własny czy umożliwiać budowę domów do 70m2 bez zbędnych formalności. Propozycje wysuwane są również w obszarze polityki demograficznej – rozważa się wprowadzenie zmian w kodeksie pracy, które mają chronić rodziców przed zwolnieniem, a także budowę większej liczy żłobków czy centrów leczenia niepłodności.
Budownictwo modułowe przyszłością rynku mieszkaniowego
Sytuacja na rynku mieszkaniowym kształtuje strukturę demograficzną i odwrotnie. Mimo iż w Polsce cały czas trwa boom budowlany – w 2020 roku oddano do użytku ponad 221 tysięcy mieszkań – ceny mieszkań w Polsce cały czas utrzymują się na wysokim poziomie. Sprawia to, że pozostają poza zasięgiem np. młodych ludzi z niestabilnym zatrudnieniem; wpływ na to ma również fakt, że mieszkania są skupowane przez inwestorów pod wynajem krótko i długoterminowy, co wpływa na wysokie ceny kupna, ale przede wszystkim na niemalejące ceny najmu.
Państwo polskie mierzy się z niemałym problemem – jak zapewnić stały dopływ łatwo dostępnych mieszkań i tym samym zapewnić obywatelom stabilność niezbędną do posiadania dzieci? Rozwiązaniem przynajmniej części problemów w tym zakresie może być budownictwo modułowe drewniane, które zdobywa coraz większą popularność w Polsce dzięki działalności spółki Polskie Domy Drewniane.
PDD zajmuje się budową tanich mieszkań z użyciem drewna. Jej sztandarową inwestycją jest, zrealizowana z Unihouse SA, budowa dziesięciu dwulokalowych domów oraz jednego budynku usługowego w Choroszczy. Dzięki zastosowaniu technologii modułowej drewnianej montaż całości na placu budowy możliwy był w półtora miesiąca.
Budownictwo szkieletowe drewniane świetnie nadaje się do zaspokajania potrzeb mieszkaniowych – mówi Roman Jakubowski, Dyrektor Handlowy Unihouse SA. – Oferuje ono taki sam standard jak tradycyjne budynki, ale wyróżnia się szybszym czasem realizacji, mniejszym śladem środowiskowym i niskimi kosztami. Tego typu rozwiązania zostały już docenione na świecie i są stałą częścią np. szwedzkiego programu budowy mieszkań pod wynajem.
Ponieważ czas realizacji inwestycji opartej na modułach kubaturowych jest nawet o 40% szybszy niż w wypadu tradycyjnego sposobu budowy, może ono posłużyć do szybkiego zapełniania braków w ogólnokrajowym zasobie mieszkaniowym. Oprócz tego moduły opierają się na odnawialnych materiałach, co wydatnie zmniejsza ślad węglowy inwestycji. W budynkach szkieletowych drewnianych często stosuje się technologie takie jak rekuperacja czy dachowa fotowoltaiką, co sprawia, że stają się praktycznie zeroemisyjne i w dużym stopniu samowystarczalne.
Pewnym jest, że problemy demograficzne nie znikną z dnia na dzień, gdyż składają się na nie dziesiątki wzajemnie zależnych procesów. Można jednak być pewnym, że budownictwo modułowe drewniane jest odpowiedzią przynajmniej na część z nich, gdyż z jednej strony pozwala szybko zwiększyć ilość mieszkań, a z drugiej spełnia rosnące z roku na rok środowiskowe wymogi.